Polak już oficjalnie
Nadanie obywatelstwa aktorowi Jesse’emu Eisenbergowi było ostatnim akcentem wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych. Uroczystość miała miejsce w polskiej misji dyplomatycznej przy ONZ w Nowym Jorku.
Eisenberg posiada polsko-żydowskie pochodzenie, a jego przodkowie wyemigrowali do USA z Polski i Ukrainy. Aktor wielokrotnie mówił o swoim zainteresowaniu Polską i silnej więzi z tym krajem. W 2024 roku ogłosił, że złożył wniosek o polskie obywatelstwo.
Andrzej Duda podczas uroczystości powiedział:
Cieszę się, że ludzie ze świata, zza oceanu, pamiętają o swoim pochodzeniu, o tym, że ich przodkowie wywodzą się z Rzeczypospolitej i chcą związać się z naszym krajem.
„Prawdziwy ból” jako moment przebudzenia
Eisenberg przyznał, że kluczowym momentem jego „przebudzenia” były zdjęcia do filmu „Prawdziwy ból”, które realizowano w Polsce. Wyjaśnił, że jego rodzina, choć żyła na terenach Rzeczypospolitej przez znacznie dłuższy czas niż w USA, po migracji do Ameryki przestała przywiązywać wagę do swojej historii. Dopiero on postanowił na nowo odkryć swoje korzenie i ponownie nawiązać więź z krajem przodków.
Aktor wyraził także podziw dla łódzkiej szkoły filmowej, z której absolwentami współpracował przy „Prawdziwym bólu”, a także dla historyków i edukatorów pracujących w dawnym niemieckim obozie koncentracyjnym na Majdanku w Lublinie, którzy wykonują niezwykle ważną pracę na rzecz upamiętniania ofiar Holokaustu.
Jak przyznał:
Ci utalentowani akademicy mogliby pewnie wykonywać dowolny zawód na świecie, ale wybrali właśnie pracę w tym muzeum – po to, by upamiętniać losy m.in. mojej rodziny. Wtedy zdałem sobie sprawę z tego, że ci Polacy robią dużo więcej dla upamiętnienia tych losów, niż ja. Dlatego uznałem, że to dobry moment, by nawiązać emocjonalną więź z Polakami.
„Prawdziwy ból” opowiada o podróży dwóch amerykańskich kuzynów żydowskiego pochodzenia do Polski. Poszukują oni tam swoich korzeni oraz historii polskich Żydów.