R E K L A M A
R E K L A M A

Co finansuje Fundusz Kościelny? Nawet rząd nie ma pojęcia

Ministerstwo Finansów nie jest w stanie wyjaśnić kwestii finansowania Kościołów z Funduszu Kościelnego. "Rzeczpospolita" za niepokojący uznaje fakt, że wśród beneficjentów mogą być wspólnoty o wątpliwej reputacji, a także te założone przez osoby z kryminalną przeszłością.

Fot. Copilot

Czym jest Fundusz Kościelny?

Fundusz Kościelny został ustanowiony na podstawie artykułu 8 ustawy z 20 marca 1950 roku dotyczącej przejęcia przez państwo dóbr martwej ręki, zapewnienia proboszczom posiadania gospodarstw rolnych oraz utworzenia Funduszu Kościelnego. Fundusz był pod nadzorem ministra administracji publicznej. Miesiąc później Sejm przeorganizował administrację centralną, tworząc m.in. Urząd do Spraw Wyznań. Do 1989 roku Fundusz Kościelny funkcjonował jako samodzielny referat w strukturze Urzędu do Spraw Wyznań (UdSW).

Obecnie Fundusz Kościelny wspiera wszystkie Kościoły oraz inne związki wyznaniowe, które mają uregulowany status prawny w Polsce, w tym te, które powstały po 1950 roku i nie mogły być objęte żadnymi przejęciami. Zgodnie z rejestrem MSWiA, istnieje ich ponad 160. Największą część funduszy otrzymuje Kościół katolicki. Od 1990 roku jedynym źródłem finansowania Funduszu jest budżet państwa.

Jak się jednak okazuje, niektóre Kościoły oraz związki wyznaniowe mogą budzić spore wątpliwości związane z ich działalnością.

Wspólnoty co najmniej szemrane

Fundusz Kościelny pierwotnie miał na celu rekompensatę dla Kościoła katolickiego za utracone mienie. Aktualnie obejmuje on około 20 tysięcy duchownych różnych wyznań, a w 2023 roku przeznaczono na niego ponad 213 milionów złotych.

Problematycznie jawi się brak kontroli nad tym, do jakich podmiotów rzeczywiście trafiają te fundusze. W odpowiedzi na interpelację poselską Anity Kucharskiej-Dziedzic z Lewicy, wiceminister Gajewski przyznał, że ani rząd, ani ZUS nie posiadają danych umożliwiających identyfikację Kościołów beneficjentów, co rodzi obawy o prawidłowe wykorzystanie publicznych pieniędzy.

Kontrowersyjne wspólnoty, takie jak Kościół Remonstrantów Polskich oraz egzotyczne grupy, które powstały w latach 90., ilustrują niepewność oraz potencjalne nadużycia. Posłanka Kucharska-Dziedzic zwraca uwagę na absurdalność sytuacji, w której Kościoły o mało znanych doktrynach mają dostęp do budżetu państwa.

Ministerstwo rodziny pracuje nad reformą, której celem jest likwidacja Funduszu Kościelnego oraz wprowadzenie mechanizmu identyfikacji beneficjentów. Jest to jedna z obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej.

Likwidacja, której nie ma

Koalicja Obywatelska wśród 100 konkretnych działań, które miała zrealizować w ciągu 100 dni po przejęciu władzy, uwzględniła likwidację Funduszu Kościelnego, zapewniając, że zaprzestanie przekazywania środków z budżetu państwa Kościołowi katolickiemu. Tymczasem, jak podał „Fakt” na początku września tego roku, w budżecie na 2025 rok przewidziano już rekordową kwotę ponad 275 mln zł.

Fundusz Kościelny od lat systematycznie rośnie – w 2015 roku wydatki wynosiły 128 mln zł, a od tego czasu sukcesywnie wzrastały. Na przykład, w 2022 roku Fundusz wyniósł 200 mln zł, w 2023 roku – 216 mln zł, a w 2024 roku – 257 mln zł.

Dziennik informował, że pomimo obietnic Koalicji Obywatelskiej, w tym premiera Donalda Tuska, dotyczących wprowadzenia nowych rozwiązań od 2025 roku, prace nad zmianami postępują powoli. Międzyresortowy zespół odpowiedzialny za opracowanie nowych przepisów spotkał się dotychczas jedynie dwukrotnie.

Minister finansów Andrzej Domański potwierdził, że prace nad zmianami są w toku, a kolejne spotkanie zespołu miało się odbyć w połowie sierpnia. Jednakże tempo tych prac sugeruje, że nowe regulacje nie wejdą w życie przed końcem roku, co potwierdza zaplanowane zwiększenie wydatków na Fundusz Kościelny w budżecie na 2025 rok.

2024-10-22

Sebastian Jadowski-Szreder na podst. Rzeczpospolita, Business Insider, Money.pl, Fakt