Do Sądu Rejonowego w Rawiczu Piotra Bejnarowicza, 45-letniego technika- -włókiennika, zaprowadziło życie. Ściślej: rozwód. – Zaczęło się od tego, że prowadząca sprawę sędzia doszła do wniosku, że należy zbadać, czy nie odebrać mi władzy rodzicielskiej nad wspólnymi dziećmi – opowiada mężczyzna. – Potem nastąpił jeszcze jeden zwrot akcji, bo pani sędzia poszła na długie zwolnienie
2024-12-02
Układ sędziowski? [REPORTAŻ ANGORY]
Tomasz Patora