– Czytałem kilka pańskich książek, słuchałem wypowiedzi w mediach, przeprowadziłem swego czasu duży wywiad i zaskoczyło mnie, że najnowsza pana pozycja, „Oczy szeroko otwarte. Polska strategia na czas wojny światowej”, jest w swojej wymowie dość antyamerykańska. – Swoją myślą intelektualną obsługuję polskie interesy, które są dla mnie niezmienne. Dlatego chcę, żeby Waszyngton, Bruksela, Berlin prowadziły
2025-03-12
Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie. Rozmowa z JACKIEM BARTOSIAKIEM,
Krzysztof Różycki