Przemówienie Xi Jinpinga
Podczas wielkiej parady wojskowej w Pekinie z okazji 80. rocznicy kapitulacji Japonii i zakończenia II wojny światowej na Dalekim Wschodzie, na trybunie honorowej wśród zagranicznych gości znaleźli się przedstawiciele 26 państw, w tym przywódcy Rosji, Białorusi i Korei Północnej – Władimir Putin, Alaksandr Łukaszenka i Kim Dzong Un – oraz prezydent Iranu Masud Pezeszkian. Najwyżsi rangą przedstawiciele Europy obecni na defiladzie to prezydent Serbii Aleksandar Vucić i premier Słowacji Robert Fico.
W transmitowanym przemówieniu na placu Tiananmen Xi Jinping podkreślił, że chińska wojna oporu przeciwko japońskiej agresji stanowiła istotną część światowej wojny antyfaszystowskiej. Zaznaczył, że naród chiński, ponosząc ogromne ofiary, w znacznym stopniu przyczynił się do ratowania Europy i utrzymania pokoju na świecie.
Przywódca, ubrany w mundur w stylu Mao Zedonga, wezwał do budowania „społeczności o wspólnej przyszłości dla ludzkości” i ostrzegł przed powtórką historii. Podkreślił, że Chińczycy nie boją się przemocy i opierają się na własnych siłach, jednocześnie ciągle się doskonaląc. Armia Ludowo-Wyzwoleńcza ma z kolei wypełniać swoje obowiązki, chronić jedność państwa i wspierać „wielkie odrodzenie narodu chińskiego”.
Największa parada w historii
W największej w historii komunistycznych Chin paradzie wojskowej wzięło udział ponad 10 tys. żołnierzy z 45 formacji, w tym piechoty, sił powietrznych, marynarki wojennej, jednostek wsparcia informatycznego debiutujących w defiladzie oraz formacji historycznych.
Wzdłuż alei Chang’an na placu Tiananmen przejechały setki pojazdów wojskowych z nowoczesnym uzbrojeniem, w większości prezentowanym po raz pierwszy. Wśród nich znalazły się międzykontynentalne pociski balistyczne DF-61 i DF-31BJ, pociski manewrujące YJ-19 i CJ-1000, systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej HQ-9C, pociski przeciwokrętowe i podwodne, systemy radarowe oraz drony powietrzne i morskie. Po raz pierwszy pokazano też czołg podstawowy typu 99A z działem kalibru 125 mm.
„Pozdrowienia” Trumpa
Prezydent Donald Trump także odniósł się do wydarzenia mającego miejsce w Chinach
Proszę przekazać moje najgorętsze pozdrowienia Władimirowi Putinowi i Kim Dzong Unowi, podczas gdy spiskujecie przeciwko Stanom Zjednoczonym Ameryki – napisał prezydent USA na portalu Social Truth.
Były prezydent USA Donald Trump podkreślił też, że Stany Zjednoczone odegrały istotną rolę w pomocy Chinom podczas II wojny światowej, m.in. poprzez program Lend-Lease i wspólne działania bojowe w kampanii birmańskiej, i wyraził nadzieję, że amerykańscy żołnierze zostaną docenieni za swoje poświęcenie. Zaznaczył również, że obecnie w Pekinie nie było amerykańskiej delegacji, a w paradzie uczestniczyli m.in. przywódcy Rosji, Korei Północnej i Iranu.
Trump wcześniej stwierdził jednak, że nie postrzega defilady ani obecności Putina i Kima jako zagrożenia dla USA.