Około godziny 9.30 włamywacze użyli podnośnika, aby dostać się na znajdujący się na I piętrze balkon Galerii Apollo, gdzie prezentowane są klejnoty francuskiego królestwa i cesarstwa. Sprawcy wycięli szybę za pomocą szlifierki kątowej, zabrali dziewięć obiektów z dwóch gablot w mniej niż siedem minut, po czym opuścili muzeum tą samą drogą i odjechali na skuterach.
Dzień po kradzieży minister spraw wewnętrznych Laurent Nunez stwierdził, że operację przeprowadzili doświadczeni włamywacze, być może obcokrajowcy. Wyraził również nadzieję, że zostaną szybko aresztowani. Wtórował mu Emmanuel Macron, który obiecał: – Odzyskamy dzieła, sprawcy zostaną postawieni przed sądem, ta kradzież jest atakiem na dziedzictwo, które cenimy, ponieważ jest częścią naszej historii.
Subskrybuj