R E K L A M A
R E K L A M A

Alarm UNICEF i WHO w sprawie szczepień

Według najnowszych danych w 2024 roku wskaźniki szczepień dzieci w Europie i Azji Centralnej wciąż nie wróciły do poziomu sprzed pandemii. To otworzyło drogę do gwałtownego wzrostu zachorowań na odrę i krztusiec. Ile jeszcze trzeba przypadków, by przypomnieć sobie, że szczepienia to nie kwestia osobistego wyboru, tylko wspólnej odpowiedzialności? 

Fot. Pixabay

Historia już pokazała, czym kończy się brak ochrony przed tymi chorobami. Zanim pojawiły się szczepionki, całe pokolenia rodziców patrzyły bezradnie, jak ich dzieci gasną w gorączce, z dusznościami, z wyniszczającymi powikłaniami. To nie odległa przeszłość, jeszcze kilkadziesiąt lat temu te choroby były realnym zagrożeniem dla każdego dziecka. Dziś ten scenariusz wraca. W wielu krajach dzieci znów pozostają bez ochrony. Rodzice nie szczepią, systemy opieki zdrowotnej nie nadążają, a fałszywe informacje zalewają internet szybciej niż jakikolwiek wirus. Coraz więcej dzieci trafia do szpitali z komplikacjami, którym można było zapobiec. Zachorowań przybywa z roku na rok. Choroby, które miały zniknąć z codziennego życia, wtaczają się do niego złowieszczo. Lekarze widzą coraz cięższe przypadki, a pacjenci są coraz młodsi. Wiele rodzin przechodzi przez dramat, który nie musiał się wydarzyć. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-08-02

ANS na podst.: unicef.it, repubblica.it, aise.it