Nasi południowi sąsiedzi zdecydowali się jeszcze bardziej podnieść dozwoloną prędkość, która obowiązuje w większości krajów Unii Europejskiej. Czeski zarząd dróg i autostrad informuje, że nie będzie to prędkość stała, lecz zmienna – w zależności od pogody. Aktualne informacje wyświetlą się na specjalnych elektronicznych tablicach. Pomysł wywołał dyskusję, czy owa decyzja jest słuszna. Przeciwnicy wskazują na to, że im wyższa prędkość, tym większe ryzyko wypadku. Zwolennicy zaś podkreślają, że nowe pojazdy mają lepsze systemy bezpieczeństwa.
Polska i Bułgaria miały do tej pory najwyższą dopuszczalną prędkość na autostradach – 140 km/godz. W Holandii zaś na autostradzie można jechać tylko 100 km/godz. Ho – lenderski rząd tłumaczy swą decyzję także troską o środowisko – wolniejsza jazda oznacza mniejsze spalanie paliwa.