Za pomocą wyjątkowo czułych teleskopów CLASS umiejscowionych w Andach w Chile (Ameryka Południowa) dokonano historycznego przełomu w badaniach nad wczesnym wszechświatem. Spojrzano ponad 13 miliardów lat wstecz. Okazuje się, że po samym Wielkim Wybuchu wypełniała go gęsta „mgła” wolnych elektronów*, których światło nie mogło przeniknąć. Dopiero gdy temperatura spadła, elektrony zaczęły łączyć się z protonami*, tworząc neutralny wodór. To pozwoliło światłu swobodnie się poruszać. Później zapłonęły pierwsze gwiazdy. Odkrycie to jest wielkim osiągnięciem, bo do tej pory uważano, że nie może do niego dojść z powierzchni Ziemi. Sygnały z tej ery są bowiem bardzo słabe, a atmosfera, zakłócenia radiowe i wahania temperatury teoretycznie uniemożliwiają takie badania. W pracy porównano dane z teleskopów naziemnych z informacjami pochodzącymi z misji kosmicznych.
* elektrony i protony – elementy budulcowe atomu. Protony znajdują się w jądrze atomu, a elektrony krążą wokół niego.