Węgierscy naukowcy przebadali relację, jaka łączy ludzi z psami. Zauważyli, że najbardziej adekwatne jest przełożenie tej więzi na taką, która łączy osobę dorosłą z dzieckiem i jednocześnie najlepszym przyjacielem.
Dodatkowym czynnikiem jest jednak znacznie większa kontrola, którą sprawujemy nad psem, i jego „wierność”. To one pozwalają na unikanie częstych i poważnych konfliktów mogących popsuć bliskość między czworonogiem a człowiekiem.
Badacze uważają jednak, że relacja człowiek – pies nie jest w stanie zastąpić nam emocjonalnie przyjaźni z drugą osobą. Co więcej, więź z pupilem jest tym silniejsza, im mocniejsze nawiązujemy przyjaźnie ze znajomymi.