Pozwalają one prześledzić trasę pokonaną od naciśnięcia klamki i otwarcia drzwi do przejścia do biurka i oparcia się na krześle. Zauważyć je można nie gołym okiem, lecz dzięki licznikom Geigera – urządzeniom wskazującym promieniowanie jonizujące. Pozwalają one określić, w którym miejscu Maria Skłodowska-Curie zostawiła ślady radioaktywnego radu. Obecnie jego poziom promieniowania nie jest już wysoki, jednak w momencie, gdy pracowała z nim Polka, narażał ją na utratę zdrowia. Trumna zmarłej w 1934 roku badaczki jest ołowiana – ma powstrzymać możliwość promieniowania.
Dziedzictwo promieniowania. Ślady Curie wykrywalne po dziś dzień
Ślady palców Marii Skłodowskiej-Curie są dalej „widoczne” na meblach, notatkach i sprzętach laboratoryjnych, których używała naukowczyni.
