Igor Jaszczuk nadal jest w branży. Tworzył dla największych gwiazd

Zaczynał od poezji, później pisał teksty, komponował i śpiewał. Założyciel i lider lubelskiej grupy BBK i BBK Acoustic Sound. Jest też jednym z pomysłodawców i założycieli Lubelskiej Federacji Bardów, inicjatorem i organizatorem wielu imprez. Wielokrotnie wyróżniany i nagradzany. Ma w swoim dorobku kilka albumów. Tworzył dla wielu znanych wykonawców, przez kilka lat był dyrektorem artystycznym wytwórni fonograficznej. Zmęczony aktywnością sceniczną opuścił Polskę. Działa w Berlinie.

Igor Jaszczuk /Fot. Tomasz Gawiński

Oryginalny, inny, ciekawy. Tak naprawdę nie ma na imię Igor, tylko Tomasz. – Igor to właściwie była ksywka nadana przez kolegę w I klasie liceum. Miało to związek trochę z moim pochodzeniem, w moich żyłach płynie ukraińska krew, a trochę ze „Słowem o wyprawie Igora”, słynnym dziełem opisującym wyprawę księcia Igora Światosławowicza na Połowców w XII w., opowieścią założycielską o państwie ukraińskim, kiedyś ruskim. I to było mi bliższe, dlatego koledzy uznali, że bardziej pasuje do mnie imię Igor.

Subskrybuj angorę

Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.

Już od

22,00 zł/mies