Nasz bohater mieszkał samotnie w Częstochowie. Rozwiódł się w 1994 r., ale utrzymywał kontakty z trójką dzieci. Do 1997 r. pracował jako maszynista w PKP, później – po zawale – kontrolował prędkość lokomotyw. Sumienny do przesady, co nie wszystkim odpowiadało. Z zawodu masarz, nielegalnie wyrabiał wędliny w domku pod miastem. Tusze kupował od okolicznych rolników, a jego wyroby trafiały do sąsiadów, znajomych i kilku sklepikarzy. Alimenty płacił regularnie, wspierał finansowo synów. Po rozwodzie związał się z dwiema kobietami, ale się z nimi rozstał. W środowisku uchodził za kobieciarza.
Subskrybuj