R E K L A M A
R E K L A M A

Zapomniana bułgarska wieś odradza się dzięki jednemu człowiekowi

Wieś Łozen koło Wielkiego Tyrnowa niczym nie różniła się od miejscowości w tej części Bułgarii. Zaniedbane, a często i opuszczone domy z sadem czy starą winnicą nie mogły być reklamą tego miejsca. To samo można było powiedzieć o rzadko czynnym sklepie spożywczym i sporadycznie otwieranej bibliotece. 

Fot. Pixabay

Jedyna prowadząca do wioski szosa jakiś czas temu samoistnie straciła asfalt na rzecz szutrowej nawierzchni. O transporcie zorganizowanym lepiej nie wspominać, bo komu te wszystkie dobra byłyby potrzebne, skoro liczba mieszkańców Łozen spadła do poziomu… kilkunastu. Ale zapomniane Łozen trzy lata temu zaczęło się zmieniać. I zmienia się do dziś. Autorem tej wiejskiej społeczno-demograficznej rewolucji jest Jordan Miłanow. 47-letni Bułgar z Łozen właśnie, weterynarz, od jakiegoś czasu bezrobotny. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-10-18

ChS na podst. www.trud.bg