113 letni kościół wraz z całym wyposażeniem został przeniesiony do nowego centrum Kiruny. Groziło mu zawalenie z powodu działalności górniczej pobliskiej kopalni rud żelaza. Ogromna, drewniana konstrukcja z 1912 roku waży niemal 700 ton, mierzy 40 metrów szerokości i 35 metrów wysokości. Relokacja przeprowadzona na północy Szwecji została nazwana “unikalną na skalę światową”. Na jej potrzebę opracowano specjalną konstrukcję transportową, która była w stanie przewieźć kościół w całości, bez konieczności demontażu. Przystosowaniu uległy również drogi – zostały poszerzone do 24 metrów, usunięto latarnie, sygnalizację świetlną, a nawet most. Prędkość platformy z kościołem wynosiła od 0,5 do 1,5 kilometra na godzinę. Wydarzenie obserwowali mieszkańcy Kiruny i licznie przybyli goście z innych części Szwecji, w tym król Karol XVI Gustaw.
Koszt tego niezwykłego przedsięwzięcia pokrywa państwowa spółka górnicza LKAB. Ze względów bezpieczeństwa szwedzkie władze zdecydowały o relokacji całej miejscowości. Sukcesywnie od kilku lat budynki ze starego centrum Kiruny są przenoszone do nowej lokalizacji. Proces ten ma zostać zakończony najpóźniej do 2035 r.