R E K L A M A
R E K L A M A

Dziad przemówił do obrazu [FELIETON OGÓRKA]

Profesor Magdalena Środa nazwała premiera Tuska „dziadem” po tym, jak zrezygnował w swoim rządzie z Katarzyny Kotuli. Z byłej „ministry” – czego już wielu nie potrafiło zaakceptować – zrobiła się „sekretarzyni”, jeszcze głębiej siedząca w tej skrzyni.

Rys. Katarzyna Kotula

Przez półtora roku pobytu w rządzie nie osiągnęła żadnego efektu, a nawet – można powiedzieć – uzyskała efekt odwrotny, bo wszystkie pomysły wprowadzenia związków partnerskich doprowadziła do trwałego ich ukatrupienia jako jej niezadowalające.

Z powodu tego, że Kotula się do niczego w rządzie nie przydała, Tusk został dziadem. Trochę jak w przyśpiewce ludowej „Stał się cud pewnego razu: „Dziad przemówił do obrazu, oj, a obraz doń ani razu, oj, oj, oj”.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-08-08

Michał Ogórek