R E K L A M A
R E K L A M A

Wadim Tyszkiewicz zakłada partię. Ma być konkurencją dla PO i PiS

Nowe ugrupowanie, które planuje samodzielny start w wyborach parlamentarnych w 2027 roku, ma stanowić alternatywę dla dominującego duopolu PO-PiS, koncentrując się przede wszystkim na sprawach samorządowych i gospodarce. Jednym z jego współzałożycieli jest senator Wadim Tyszkiewicz, były prezydent Nowej Soli, dotąd niezwiązany z partiami politycznymi, działający w ramach senackiego koła Niezależni i Samorządni.

Fot. Wikimedia

Rozbrat z polityką, ale na krótko

Wadim Tyszkiewicz, były prezydent Nowej Soli i obecny senator, dotąd niezrzeszony i związany z kołem senackim Niezależni i Samorządni, po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich zapowiadał wycofanie się z życia politycznego. Tyszkiewicz napisał wówczas słowa pożegnalne:

Do zobaczenia może kiedyś w innym, lepszym świecie. Teraz czas na innych, na inne cele, na inne idee, na inną, nową Polskę, daleką od moich marzeń

Okazało się jednak, że jego rozbrat z polityką był krótkotrwały. Obecnie planuje utworzenie nowej partii, która ma stanowić alternatywę dla dominacji PO i PiS.

Jak Tyszkiewicz sam określa swój projekt:

Tworzymy partię dla mających dosyć duopolu PO-PiS, która będzie alternatywą dla brunatnej Polski.

Przeciwko koalicji PiS i Konfederacji

Wadim Tyszkiewicz po raz pierwszy poinformował o swoim powrocie do polityki w audycji „Wywiad polityczny” Radia TOK FM. W rozmowie przypomniał, że deklarował taki krok w przypadku poważnych zawirowań na scenie politycznej. W jego ocenie, jeśli sytuacja się nie zmieni, za dwa i pół roku władzę w kraju mogą objąć Prawo i Sprawiedliwość razem z Konfederacją. Polityk chce się temu przeciwstawić.

Tyszkiewicz tłumaczy swoją wizję Rzeczypospolitej:

Chcemy zapobiec wariantowi węgierskiemu w Polsce. PiS, Konfederacja z partią Grzegorza Brauna mogą mieć większość konstytucyjną i zmienić ustrój państwa. Nie można do tego dopuścić. Nie chcemy Polski brunatnej, a taka może stać się dzięki rządom Kaczyńskiego z Mentzenem, którym obecna władza może utorować drogę do rządzenia. Nasza formacja ma nie dopuścić do rządów skrajnej populistycznej prawicy.

Z sondaży przeprowadzonych po ostatnich wyborach prezydenckich wynika, że PiS i Konfederacja mogłyby stworzyć większościową koalicję rządową, nawet jeśli Koalicja Obywatelska zdobyłaby najwięcej głosów. Jednocześnie obecna koalicja rządząca może w kolejnych wyborach utracić wsparcie Trzeciej Drogi, ponieważ wspólny projekt Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 formalnie dobiegł końca.

Uderzenie w Bezpartyjnych Samorządowców

Wadim Tyszkiewicz zaznaczył, że nowe ugrupowanie nie będzie funkcjonować według dotychczasowych schematów i nie podejmie współpracy ze „skompromitowanymi partiami”. W tym miejscy zwrócił uwagę choćby na Bezpartyjnym Samorządowców.

Bezpartyjni Samorządowcy sprofanowali pojęcie „samorządowców” i „bezpartyjności”, kuglując z PiS – ocenił. – My nie zamierzamy iść na współpracę z żadną skompromitowaną partią. Naszym pierwszym krokiem jest zbudowanie klubu w Senacie. Jest nas pięciu, brakuje jeszcze dwóch

Partia wciąż nie ma oficjalnej nazwy, a także nie jest znany skład jej członków. Senator ujawnił jednak, że do nowego ruchu dołączy większość członków Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski. Podkreślił również, że na liście ugrupowania nie pojawią się dobrze znane nazwiska.

Tyszkiewicz zastrzegł także, że żadni skompromitowani czy rozpoznawalni od dawna politycy nie będą częścią nowej formacji. Według niego, fundamentem silnej Polski powinien być samorząd, z którego władza powinna czerpać, choć rządzący niechętnie dzielą się wpływami — i w tym względzie według niego Donald Tusk nie różni się od innych.

2025-06-27

SJS n podst. Polsat News, Onet, Donald.pl