Od ubiegłego roku pogłowie zwiększyło się o 240 sztuk.
Żubr to największy ssak w Europie – nazywa się go królem puszczy. Światowa populacja liczy obecnie około 10 tysięcy sztuk. Niewiele jednak brakowało, żeby podzielił los wymarłego tura. Wraz z nastaniem pierwszej wojny światowej na terenie Starego Kontynentu nie było już żadnego żubra na wolności. Gatunek udało się odtworzyć dzięki 54 osobnikom żyjącym w niewoli. Odrodzenie zawdzięczamy prof. Janowi Sztolcmanowi (1854 – 1928), zoologowi, podróżnikowi i myśliwemu, który w 1923 roku podczas Międzynarodowego Kongresu Ochrony Przyrody w Paryżu przedstawił polski projekt ratowania gatunku. Z jego inicjatywy założono Międzynarodowe Towarzystwo Ochrony Żubra, które przystąpiło do działania.