R E K L A M A
R E K L A M A

Tydzień z życia polityków. Lech Wałęsa napisał do Donalda Trumpa

Najciekawsze wiadomości ze świata polskich polityków. Co wydarzyło się w zeszłym tygodniu?

Fot. Tomasz Barański

Żona Nawrockiego zaangażowana w kampanię

Karol Nawrocki (42 l.), obywatelski kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta, 3 marca obchodził urodziny. Jego żona Marta, która niedawno dołączyła do świata mediów społecznościowych, coraz aktywniej angażuje się w kampanię męża. Tym razem podzieliła się na Instagramie rodzinnym zdjęciem, na którym pozuje wraz z Karolem i ich najmłodszą córką Katarzyną. Do fotografii dołączyła opis: – Mój ulubiony człowiek ma dziś urodziny. Czego można mu życzyć? Wygranej! – napisała. „Założenie profilu w mediach społecznościowych przez Nawrocką wywołało spore zainteresowanie. Od tego czasu śledzi ją już blisko cztery tysiące osób. Jak zauważyła specjalistka ds. wizerunku politycznego online Agata Krypczyk, taki ruch może pomóc w budowaniu emocjonalnej relacji z wyborcami. – Kandydatka na pierwszą damę pełni symboliczną, ale istotną rolę, szczególnie w Polsce, gdzie tradycyjnie postrzega się prezydenta nie tylko jako polityka, ale też jako osobę reprezentującą wartości rodzinne i społeczne. Ekspertka dodała również, że strategia Nawrockich może być inspirowana sukcesem Małgorzaty Trzaskowskiej, której aktywność w mediach społecznościowych pomogła ocieplić wizerunek Rafała Trzaskowskiego podczas jego kampanii prezydenckiej. Nawroccy są małżeństwem od wielu lat i mają troje dzieci: Daniela, Antoniego oraz Katarzynę (…)” – czytamy w Fakcie.

Lech Wałęsa napisał do Donalda Trumpa

Lech Wałęsa (81 l.) zdecydował się wystosować list otwarty do amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa (78 l.). – Szanowny Panie Prezydencie. Relację z Pańskiej rozmowy z Prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oglądaliśmy z przerażeniem i niesmakiem. Pańskie oczekiwania, co do okazywania szacunku i wdzięczności za pomoc materialną udzieloną przez Stany Zjednoczone walczącej z Rosją Ukrainie, uważamy za obraźliwe. Wdzięczność należy się bohaterskim żołnierzom ukraińskim, którzy przelewają krew w obronie wartości wolnego świata. To oni od ponad 11 lat giną na froncie w imię tych wartości i niepodległości swojej Ojczyzny zaatakowanej przez putinowską Rosję. Nie rozumiemy, jak przywódca państwa, które jest symbolem wolnego świata, może tego nie widzieć. Nasze przerażenie wywołało także to, że atmosfera w Gabinecie Owalnym podczas tej rozmowy przypominała nam tę, którą dobrze pamiętamy z przesłuchań przez Służbę Bezpieczeństwa i z sal rozpraw w komunistycznych sądach. Prokuratorzy i sędziowie na zlecenie wszechwładnej komunistycznej policji politycznej też nam tłumaczyli, że to oni mają w ręku wszystkie karty, a my żadnych. Domagali się od nas zaprzestania działalności, argumentując, że z naszego powodu cierpią tysiące niewinnych ludzi. Pozbawili nas wolności i praw obywatelskich, ponieważ nie godziliśmy się na współpracę z władzą i nie okazywaliśmy jej wdzięczności. Jesteśmy zszokowani, że podobnie potraktował Pan Prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Panie Prezydencie, pomoc materialna – wojskowa i finansowa – nie może być ekwiwalentem za krew przelaną w imię niepodległości i wolności Ukrainy, Europy, a także całego wolnego świata. Życie ludzkie jest bezcenne, nie da się zmierzyć jego wartości pieniędzmi. Wdzięczność należy się tym, którzy ponoszą ofiarę krwi i wolności. Dla nas, ludzi „Solidarności”, byłych więźniów politycznych komunistycznego reżimu służącego sowieckiej Rosji, jest to oczywiste. Apelujemy o wywiązanie się Stanów Zjednoczonych z gwarancji, jakich udzieliły wraz z Wielką Brytanią w memorandum budapeszteńskim w 1994 roku, w którym zapisano wprost zobowiązanie do obrony nienaruszalności granic Ukrainy w zamian za oddanie przez nią swoich zasobów broni nuklearnej. Te gwarancje są bezwarunkowe: nie ma tam ani słowa o traktowaniu takiej pomocy jako wymiany gospodarczej. Pod listem podpisali się m.in.: Bogdan Borusewicz, Władysław Frasyniuk, Bronisław Komorowski, Adam Michnik, Andrzej Seweryn, Stanisław Niesiołowski oraz Jarosław Kurski.

Legitymizacja władzy Putina

 Super Express donosi, że cały świat patrzy na to, co dzieje się w ostatnim czasie w kontekście wojny w Ukrainie. Biały Dom potwierdził w oświadczeniu, że wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla tego kraju. „(…) Znana polska dziennikarka i wieloletnia korespondentka Telewizji Polskiej w Rosji Barbara Włodarczyk (64 l.) napisała: – Trudno się oprzeć wrażeniu, że Putinowi nie zależy na szybkim zakończeniu wojny. Putin gra o legitymizację swojej władzy w USA i na Zachodzie. #Zełenski jest poza grą – wybija dziś w tytule popularna ros. Komsomolskaja PrawdaGazeta cytuje republikańskiego senatora z Alabamy Tommy’ego Tuberville’a, który w tv Newsmax powiedział, że tylko Rosja i USA będą decydować o losie Ukrainy (…)”.

PiS chce opuszczenia NATO?

Politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy przychylnie wypowiadają się o Trumpie, bardzo zdenerwowali Romana Giertycha (54 l.). Fakt odkrył, że poseł Koalicji Obywatelskiej zwrócił uwagę na to, co powiedział Elon Musk, który uważa, że Stany Zjednoczone powinny wyjść z NATO. – Skoro najbliższy współpracownik Trumpa chce, aby USA wyszły z NATO, a PiS i Duda chce, abyśmy się trzymali Trumpa, czy to oznacza, że PiS chce, abyśmy opuścili NATO? – pytał prawnik. Na tym Giertych nie poprzestał. Kilka godzin później zwrócił uwagę na… barwy kampanijne Karola Nawrockiego. – To niewiarygodne. PiS ustalił barwy kampanii Nawrockiego w barwy flagi narodowej Rosji. Oni już otwarcie się szykują. W końcu postanowił bezpośrednio zwrócić się do prezesa PiS. – Jarku! Jestem z żyjących najwyższym rangą członkiem Rady Ministrów powołanych przez twego brata na twój wniosek. Powiem ci, że twoje umizgi do Trumpa i Putina stanowią zaprzeczenie polityki Leszka. Zdradziłeś ideały głoszone przez własnego brata. Hańba ci (…)”! 

2025-03-14

Zebrała Katarzyna Gorzkiewicz