W jaki sposób? – Dzisiaj cyberprzestępcom wystarczy od kilku do kilkunastu sekund nagrania czyjegoś głosu, aby wygenerować dowolną wypowiedź i to – co gorsza – razem ze zsynchronizowaną twarzą, ruchem ust i dopasowaną mimiką (…). Są też narzędzia pozwalające dołożyć dowolne ruchy ciała (…). Taki deepfake powstał prawdopodobnie w kilka minut na podstawie oryginalnego materiału, czyli podcastu plus szybkiego przeglądu zdjęć w internecie (…). Do tego doszła ścieżka dźwiękowa będąca sklonowaniem głosu przy użyciu odpowiedniego algorytmu – tłumaczy dr inż. Karol Jędrasiak, zastępca dyrektora Centrum Transferu Technologii Akademii WSB w Dąbrowie Górniczej.
Dysponując nagraniami wideo dowolnej osoby, da się wygenerować jej awatara, który może robić wszystko – tańczyć, przeklinać, opowiadać sprośne dowcipy, drapać się w tylną część ciała lub przekazywać fałszywe informacje. Podobne cyberataki mnożą się jak króliki. Co roku ich liczba wzrasta nawet o dwa tysiące procent. – Co ciekawe, deepfake w oryginale był techniką stworzoną w dobrej wierze – opowiada dr Jędrasiak. – Miał służyć do realistycznego generowania obrazów, głosu i konstruowania filmów użytecznych dla ludzi, np. wirtualnych awatarów służących pomocą w codziennych kontaktach z komputerem. Niestety, ewolucja tej techniki stanęła po ciemnej stronie mocy.
Ofiarami padają zwykle znani ludzie. Z dwóch powodów – ich twarze i głosy są łatwo dostępne, a fabrykowanie filmików z nimi jest opłacalne, bo przyciągają rzesze widzów. – Pierwszy głośny deepfake dotyczył prezydenta Baracka Obamy. Atakowany był też Mark Zuckerberg i inni. Bardzo głośny przypadek dotyczył premiera Belgii Alexandra De Croo – na podstawie jednej z jego wypowiedzi wygenerowano fałszywe oświadczenie, w którym łączył COVID-19 z kryzysem klimatycznym (…). Jednym z głośniejszych przypadków wyłudzenia za pomocą deepfake’a było pozwolenie na kredyt w wysokości 243 tysięcy dolarów z jednej firmy. Do pracownicy zadzwonił awatar jej przełożonego i zażądał przelewu na podany rachunek. I ta osoba posłuchała przełożonego.