2023-12-13

Niech Bóg to wszystko osądzi… Wyrok w sprawie nożownika Vladimira S.

Na początku tego roku Vladimir S. dowiedział się, że partnerka chce zerwać ten związek. Nie podobało jej się bowiem, że nadużywał alkoholu i bywał wówczas agresywny. Pomysł niezupełnie spodobał się Gruzinowi. Wieczorem 29 marca przyszedł do stolarni, był pod wpływem alkoholu. Za jakiś czas zaatakował nożem Rusłanę H., która miała przerwę w pracy. Zadał jej

Katarzyna Binkowska
2023-11-28

Pedagog w szponach hazardu. Pieniądze na wycieczki przeznaczał na grę

Najpierw przekładano wyjazdy z powodu lockdownu, a później zniknął dyrektor, który trzymał w swoim gabinecie pieniądze zebrane przez wychowawców klas. W liceum ogólnokształcącym, jednej z najlepszych szkół w województwie świętokrzyskim, zawrzało. Zdefraudowanych zostało ponad 500 tysięcy złotych. Mało tego, pieniądze przywłaszczał dyrektor, od lat uzależniony od hazardu. Kuszący sejf Po zatrzymaniu Tomasz G. potwierdził, że

Jacek Binkowski
2023-11-09

Fotograf z Wirginii miał prawo odmówić parze homoseksualnej. Wyrok sądu

Odwołanie do poprzedniej decyzji Sąd Apelacyjny USA odwołał się do niedawnej decyzji Sądu Najwyższego korzystnej dla projektanta, który odmówił tworzenia stron internetowych dla małżeństw osób tej samej płci. W ramach ugody federalnej, fotograf Bob Updegrove z Wirginii otrzymał w piątek prawo do odmowy fotografowania ślubów homoseksualnych. W 2020 roku, stan Wirginia wprowadził ustawę o wartościach,

Sebastian Jadowski-Szreder
2023-11-03

Napadł na bank, bo chciał pomóc… Selenie Gomez

Przyjechał ze swojej wioski do Częstochowy autobusem. Z domu zabrał z szuflady ojca pistolet gazowy, a później w sklepie kupił kominiarkę i okulary przeciwsłoneczne. Miał też ze sobą plecak i torbę foliową na pieniądze, które zamierzał ukraść. Do oddziału banku przy głównej ulicy miasta wszedł już zamaskowany. Od razu wyciągnął broń i poszedł w stronę najdalej usytuowanego stanowiska kasowego.

Jacek Binkowski
2023-09-08

Pokażę ci, jak się robi na złość… Dalszy ciąg procesu Roberta M.

W sądzie Małgorzata M. złożyła obszerne wyjaśnienia: – W dniu, kiedy doszło do tego wypadku, mąż napisał rano SMS-a, że po mnie przyjedzie i odda mi samochód. Około ósmej podeszłam do auta. Oskarżony siedział za kierownicą i odwrócił głowę. Od razu zwróciłam uwagę, że coś z nim jest nie tak. Wsiadłam, powiedziałam „cześć”, ale on

Katarzyna Binkowska