Jak wyjaśnia 32-letnia Nadia Kibenko, książki zostaną poddane recyklingowi, a papier wykorzystany m.in. przy drukowaniu tekstów ukraińskich. Zyski będą przekazane na wsparcie ukraińskiego wojska. Od lipca ubiegłego roku przetworzono w ten sposób 75 ton książek – około 150 tys. tomów. Oleksandra Kowalenko, studentka z Kijowa, która przyniosła książki do recyklingu, przyznaje, że chce pozbyć się wszystkich książek po rosyjsku, a zamiast nich kupić nowe – po
2024-02-26
Rosyjskie książki na utylizację. Teraz będą tylko ukraińskie
AS na podst.: abcnews.go.com, dailymail.co.uk