Styl art déco, dekadencki, lata dwudzieste. W menu jajka po benedyktyńsku, „szczęśliwe ostrygi”, zestaw owoców morza o dziwacznej, acz przestrzennie bliskiej nazwie bourse. Palais de Bourse (pałac giełdy) mam przed sobą, wybieram więc irlandzką kawę i już po pierwszym odczuciu kofeiny z odrobiną whisky zatęskniłem do słowa m i e ć wpatrzony w nobliwą budowlę giełdy. Money! Wamp,
2024-05-03
Pałac giełdy nobliwej. 2. dzielnica Paryża i miliarderzy
Leszek Turkiewicz