Zełenski jako Putin, a Harris jako Trump. Wpadki językowe Joe Bidena

Prezydent USA Joe Biden, podczas prezentacji deklaracji dotyczącej bezpieczeństwa "Ukraine compact", przedstawił prezydenta Ukrainy jako "Władimira Putina", a Kamalę Harris jako "wiceprezydenta Trumpa". Szybko z tego wybrnął.

Źródło: YouTube

We wtorek rozpoczął się szczyt NATO, który odbył się w Waszyngtonie i zakończył w czwartek. Uczestniczyli w nim liderzy wszystkich 32 państw członkowskich NATO oraz przedstawiciele krajów współpracujących z Sojuszem, w tym prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Jednym z omawianych tematów była kwestia wojny w Ukrainie. 

Wszystkie kraje, które poparły ten pakt, zobowiązały się wesprzeć Ukrainę tak, jak to robiły dotychczas. Budujemy most do NATO dla Ukrainy, prowadzący do ostatecznego członkostwa, w miarę kontynuowania przez Ukrainę ważnych reform krajowych 
mówił Joe Biden w czasie prezentacji deklaracji.

Prezydent Stanów Zjednoczonych stwierdził, że atakowanie Rosji nie ma sensu. Pozwoliliśmy Zełenskiemu na uderzenia tuż za granicą […] Czy miałoby sens, gdybym – nie żeby on chciał to robić – pozwolił mu na uderzenie na Moskwę, w Kreml? Nie, nie miałoby – stwierdził prezydent USA. 

Oddając głos Zełenskiemu, Biden przez nieuwagę przedstawił go jako Władimira Putina. Jestem tak skupiony na pokonaniu Putina – dodał, od razu poprawiając swój błąd.

Jestem od niego lepszy – odpowiedział prezydent Ukrainy, z czym Biden się zgodził.

Niewygodne pytania dziennikarzy

Dziennikarze po zakończeniu prezentacji zaczęli wypytywać Joe Bidena o tę wpadkę. Czy widzieliście jakieś inne problemy podczas tej konferencji? Myślałem wtedy o Putinie i powiedziałem „Putin”, ale po chwili poprawiłem się, bo chodziło mi o Zełenskiego – odpowiadał. Jednocześnie dodał, że w jego oczach jak i innych zebranych przywódców, spotkanie to było wielkim sukcesem. 

To jednak nie koniec przejęzyczeń prezydenta. Podczas tej samej konferencji prasowej prezydentowi przydarzył się kolejny błąd. Mówiąc o wiceprezydent USA, zamiast wspomnieć o Kamali Harris, Biden użył zwrotu wiceprezydent Trump.

Każdego dnia są w moim otoczeniu lekarze. Jeśli uznają, że jest problem albo nawet bez przyczyny stwierdzą, że powinienem przejść test neurologiczny, zrobię to. Teraz nikt mi tego nie sugeruje, ale cokolwiek zrobię, zawsze znajdą się niezadowoleni – odpowiedział Joe Biden na pytania dziennikarzy o jego stan zdrowia. 

2024-07-12

Anna Jadowska-Szreder na podst. Reuters, The Guardian, PAP