Suchy czy mokry? Czyli o nosach naszych czworonogów

Wielu ludzi zwraca uwagę na stopień wilgotności nosa swoich pupili, co jest jak najbardziej dobrym nawykiem. Z drugiej strony trzeba uważać na różne istniejące mity dotyczące tej części ciała u psów i kotów, by nadto się nie denerwować.

Nos kota
Czy suchy nos u psa i kota zawsze jest złym objawem? (Fot. AnatGutman)

Suchy czy mokry? Na temat stopnia wilgotności nosów naszych czteronożnych pupili, czy to psów, czy kotów, istnieje wiele legend, które nie zawsze są zgodne z prawdą. Od razu odpowiadam, że rzeczywiście trudno jest niekiedy ocenić stan zdrowia naszego zwierzęcego przyjaciela tylko na podstawie tej jednej cechy. Zacznijmy od tego, że nosy psów i kotów swoją naturalną wilgoć utrzymują poprzez spływające na nos łzy oraz pot wydzielany dookoła jego obszaru. Sama temperatura nosa jest natomiast ściśle związana z temperaturą całego ciała zwierzęcia. Jeśli zwierzę dłuższy czas wygrzewało się na słońcu lub znajdowało się obok źródła ciepła (np. kaloryfera), to jego nos naturalnie może stać się bardziej suchy i ciepły. Stan nosa zmienia się wielokrotnie w ciągu dnia i nie ma w tym nic dziwnego.

Co powinno nas zaniepokoić?

Alarmujące są sygnały, gdy z nosa psa lub kota wydziela się silny katar lub gdy jest on przesuszony od dłuższego czasu, a także gdy zmienia kolor. Niezbędna jest obserwacja swojego pupila i dostrzeganie różnych zmian w jego zachowaniu czy wyglądzie. Takie symptomy mogą najczęściej dotyczyć infekcji, alergii, gorączki lub przeziębienia. Oczywiście wtedy należy udać się ze zwierzęciem do weterynarza, który w sposób profesjonalny oceni jego stan. Pamiętajmy, że zbyt wysoka, nienaturalna wilgoć nosa naszego zwierzaka również może być symptomem jakiejś dolegliwości i nie należy tego bagatelizować.

2023-02-15

Angora